"W tym właśnie sęk, że Czas nie znosi, aby go zabijano. Gdybyś była z nim w dobrych stosunkach, zrobiłby dla ciebie z twoim zegarem wszystko, czego byś chciała." Alicja w Krainie Czarów, Lewis Carroll.
W całym szaleństwie i chaosie tego świata, w pędzie swojego własnego życia, staram się przejmować kontrolę nad moim zegarem i dogadywać się z czasem ;) ostatnimi miesiącami było to bardzo trudne, ale jednak możliwe. W tych wyjątkowych chwilach staram się być ciałem i duchem z moją rodziną...ale...znajduję też chwilę na odrobinę prywatnego szaleństwa z aparatem. Jak już wspominałam, Alicja z Krainy Czarów od dawna za mną chodziła...uwielbiam książkę jak i realizację kinową w reżyserii Tima Burtona, no i nadszedł ten dzień, kiedy ujrzałam genialną charakteryzację naszej wspaniałej Beatki Niklas (Kapelusznik). Powaliła mnie na kolana. Natychmiast wiedziałam, że musimy się dogadać i poczynić coś razem. Stało się! Znalazła się również Alicja i królik ;) ogromne podziękowania dla Weroniki, która poświęciła swój czas i przytargała swojego łakomczucha na plan zdjęciowy ;) swoją drogą..pierwszy raz widziałam, żeby królik podkradał ciasto ze stołu i popijał je herbatką Earl Grey :P Aśka i Julka, Wam również dziękuję, za czas, rewelacyjne przygotowanie i cierpliwość. Muszę zaznaczyć, że nie byłam jedyną osobą, która uwieczniała te magiczne kadry...towarzyszył nam również Mateusz Dziąba, na którego realizację filmową czekamy z ogromną niecierpliwością. Cały ten projekt to amatorska realizacja, nie wszystko było dopieszczone tak, jak bym sobie to wymarzyła. Od czegoś jednak trzeba zacząć ;) dziękuję również Aśce, właścicielce Villi Leśne Ustronie za użyczenie stołu, restauracji Rezmer za pyszne ciasto, Martynie Rodackiej za strój Alicji i Bartkowi za młotek i gwóźdź XD była jeszcze historia widelczyka do ciasta, ale zachowam ją dla siebie ;) to był zwariowany dzień. Dziękuję Wam wszystkim!
"-Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja. - O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika. - Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja. - Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj." ;)
W całym szaleństwie i chaosie tego świata, w pędzie swojego własnego życia, staram się przejmować kontrolę nad moim zegarem i dogadywać się z czasem ;) ostatnimi miesiącami było to bardzo trudne, ale jednak możliwe. W tych wyjątkowych chwilach staram się być ciałem i duchem z moją rodziną...ale...znajduję też chwilę na odrobinę prywatnego szaleństwa z aparatem. Jak już wspominałam, Alicja z Krainy Czarów od dawna za mną chodziła...uwielbiam książkę jak i realizację kinową w reżyserii Tima Burtona, no i nadszedł ten dzień, kiedy ujrzałam genialną charakteryzację naszej wspaniałej Beatki Niklas (Kapelusznik). Powaliła mnie na kolana. Natychmiast wiedziałam, że musimy się dogadać i poczynić coś razem. Stało się! Znalazła się również Alicja i królik ;) ogromne podziękowania dla Weroniki, która poświęciła swój czas i przytargała swojego łakomczucha na plan zdjęciowy ;) swoją drogą..pierwszy raz widziałam, żeby królik podkradał ciasto ze stołu i popijał je herbatką Earl Grey :P Aśka i Julka, Wam również dziękuję, za czas, rewelacyjne przygotowanie i cierpliwość. Muszę zaznaczyć, że nie byłam jedyną osobą, która uwieczniała te magiczne kadry...towarzyszył nam również Mateusz Dziąba, na którego realizację filmową czekamy z ogromną niecierpliwością. Cały ten projekt to amatorska realizacja, nie wszystko było dopieszczone tak, jak bym sobie to wymarzyła. Od czegoś jednak trzeba zacząć ;) dziękuję również Aśce, właścicielce Villi Leśne Ustronie za użyczenie stołu, restauracji Rezmer za pyszne ciasto, Martynie Rodackiej za strój Alicji i Bartkowi za młotek i gwóźdź XD była jeszcze historia widelczyka do ciasta, ale zachowam ją dla siebie ;) to był zwariowany dzień. Dziękuję Wam wszystkim!
"-Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja. - O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika. - Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja. - Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj." ;)
Justyna Prabucka 2017 ©